Na parkingu przy Urzędzie Miasta stanął 16 czerwca ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.
Akcja trwała krócej, bo do południa, dlatego przez cały czas jej trwania ktoś zgłaszał gotowość oddania krwi. Wśród osób, które się na to zdecydowały, był Jacek Grzegorczyk, który do Mikołowa przyjechał z Orzesza:
– Jestem dawcą od 15 lat i staram się regularnie oddawać krew, czy to podczas takich akcji jak ta, czy też w Centrum Krwiodawstwa. Robię to, bo wiem, że zawsze warto pomagać – mówi.
Również wielokrotnym dawcą jest Dorota Jabłońska z Łazisk Górnych:
– Dzielę się nią od kilku lat, ale długo się do tego przymierzałam. W końcu zdecydowałam się i staram się być w tym konsekwentna. Przecież nigdy nie wiadomo, czy samemu nie będzie się kiedyś jej potrzebowało – podsumowuje.
Zarejestrowano 14 osób, z czego krew oddało 13. Łącznie zebrano jej prawie 6 litrów. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tegoroczne dożynki w Śmiłowicach (otwierające cały cykl święta plonów) odbyły się w atmosferze zarówno słońca, jak i deszczu.
Więcej…