Wielkie święto śląskich śpiewaków odbyło się w Miejskim Domu Kultury 26 października – celebrowano 100. rocznicę urodzin legendarnego chórmistrza Mieczysława Dzieńdziela.
Na stronie internetowej MDK czytamy: „Mieczysław Dzieńdziel urodził się 16 lipca 1925 roku w Zarzeczu na Śląsku Cieszyńskim. Był absolwentem Liceum Pedagogicznego i Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach, skrzypkiem i kontrabasistą, koncertmistrzem grupy kontrabasistów w orkiestrze Państwowej Filharmonii Śląskiej, a także nauczycielem śpiewu oraz założycielem i dyrygentem chórów i zespołów muzycznych. Zmarł 17 lutego 1994 roku, pochowany jest na cmentarzu parafii św. Wojciecha w Mikołowie”. I dalej: „Przyjaciółka i członkini chóru, którym dyrygował [czyli mikołowskiej Harmonii], Maria Gasz, wspomina go następująco: „Artysta, muzyk, tytan pracy i miłośnik śpiewu chóralnego. Zakładał zespoły, prowadził już istniejące, zawsze z uśmiechem i pełnym entuzjazmem. Kochał muzykę i za jej pomocą chciał zmieniać świat. Udawało mu się wokół siebie zmieniać ludzi pieśnią chóralną. Oddawał tej pracy wszystkie swoje siły. Zawsze pełen empatii i szacunku dla drugiego człowieka. Zostanie na zawsze w pamięci chórzystów na obszarze jednej trzeciej Górnego Śląska oraz wiernych słuchaczy”.
Ze sceny w niedzielę wspominał go prowadzący uroczystość i zapowiadający występujących Eryk Walda. To z jego pełnej szczegółów i anegdot prelekcji pochodzą słowa stanowiące tytuł niniejszego tekstu.
W wydarzeniu udział wzięło pięć zespołów, z każdym z nich na różnym etapie swojej kariery oraz w różnorakim zakresie Mieczysław Dzieńdziel przed laty współpracował. Śpiewacy na wstępie wspólnie wykonali pieśń „Przyjaźń, o bracia”. Następnie licznie zgromadzona publiczność podziwiała: Towarzystwo Śpiewacze Dzwon z Orzesza pod kierunkiem Martyny Rim, Chór Chopin prowadzony przez Romualda Poloczka, Zespół regionalny Mikołowianki kierowany przez Andronikę Krawiec, Chór Mieszany Słowiczek z Katowic – Kostuchny z akompaniującą na fortepianie Elżbietą Kudalą oraz Chór Harmonia pod batutą Elżbiety Krusz. Finał znowu był wspólny, a do aplauzu na stojąco porwał zgromadzonych utwór „Wesołe jest życie staruszka”. (WalKa)


Drodzy Mikołowianie
Niewiele ponad miesiąc temu w szkołach rozbrzmiały pierwsze w tym roku szkolnym dzwonki. Do kolejnych wakacji jeszcze całe dziewięć miesięcy, więc by nauka przebiegała w komfortowych warunkach, a uczniowie i przedszkolaki mogli dobrze czuć się w swoich placówkach, jak co roku podczas wakacji wykonaliśmy szereg remontów i prac modernizacyjnych.
Więcej…