Absolwenci Miarki, którzy maturę pisali w 1964 roku, spotkali się 6 czerwca w hotelu PiK. Na zorganizowany po 55 latach zlot klasowy przybyło ich 24.
– Naszą wychowawczynią była Alfreda Krzywoń, ale uczyli nas tacy profesorowie jak Wojtynek, Szymański, Grzesica i wielu innych wspaniałych nauczycieli. Dziś spotykamy się w uczniowskim gronie, poprzednio jubileusz obchodziliśmy przed pięciu laty – mówi wójt klasy Jerzy Wala.
Przyniósł ze sobą maturalne tableau, zaś Jerzy Sztajgli szkolną tarczę z tamtych czasów.
– Wtedy wszyscy mieliśmy mundurki. Dziewczyny obowiązkowe marynarskie bluzy, a chłopcy czapki. Chłopców w klasie było ośmiu, reszta dziewczyny – wspomina jeden z obecnych.
Takie spotkania uczniowie dawnej klasy 11a organizują regularnie co pięć lat, wszyscy życzyli więc sobie, żeby w takim samym gronie spotkać się na jubileuszu 60 lat po maturze. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…