27 listopada w starostwie spotkali się funkcjonariusze straży miejskiej, policji, straży pożarnej, a także pracownicy starostwa i urzędów gmin powiatu mikołowskiego zajmujący się ochroną środowiska, zarządzaniem kryzysowym, informatyką i gospodarką komunalną.
Tematem było wykorzystanie możliwości, jakie dają drony, w szczególności zastosowanie ich do monitorowania i zwalczania niskiej emisji.
W trwającej prawie dwie godziny dyskusji padały różne argumenty – za i przeciw wykorzystania tych urządzeń przez samorządy.
O zaletach tych bezzałogowych statków powietrznych mówił Mariusz Sumara – zastępca komendanta ds. komunalnych straży miejskiej w Katowicach. Formacja ta od ubiegłego roku wykorzystuje je do walki z właścicielami kupciuchów. Jak przekonywał, ich użycie to znacznie większa skuteczność w wyłapywaniu osób, które palą w piecach niedozwolonym paliwem:
– Dzięki dronom dokładnie wiemy, kto odpowiada za smog w danej dzielnicy – zapewniał.
Z kolei obecny na spotkaniu komendant straży miejskiej w Mikołowie Bogusław Łuczyk wskazywał na brak uregulowań prawnych dających możliwość walki z trucicielami właśnie za pomocą tych urządzeń. Miał również odmienne zdanie co do skuteczności tych działań, nieadekwatnych – wg niego – do ponoszonych przez gminy nakładów.
Obecni na spotkaniu przedstawiciele firmy oferującej tego rodzaju usługi, poza prezentacją multimedialną zaprezentowali możliwości dronów, dokonując lotu demonstracyjnego przed budynkiem starostwa. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Z satysfakcją informuję, że decyzją Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach otrzymaliśmy 110 tys. zł na zagospodarowanie przestrzeni obok kolektury Lotto przy ul. św. Wojciecha.
Więcej…