– To jest druga akcja, w której uczestniczę. W mojej rodzinie jeszcze brat oddaje krew. Był pierwszy, ale on teraz często wyjeżdża, więc robię to za niego i za siebie – mówi Adam Wuwer, który był jednym z dawców w trakcie akcji zorganizowanej 7 lutego.
Na podzielenie się tym bezcennym lekiem zdecydował się również Łukasz Stachura, który uczynił to po raz pierwszy od kilku lat:
– To był impuls, przejeżdżałem, zobaczyłem ambulans, więc postanowiłem oddać krew – mówi i dodaje, że w jego rodzinie krwiodawcą był także ojciec.
Maciej Cis od lat uczestniczy w takich przedsięwzięciach:
– To dla mnie okazja, by bezinteresownie podzielić się z innymi. Nigdy się nie wie, czy samemu kiedyś nie będzie się w potrzebie – zaznacza.
7 lutego w akcji uczestniczyły 23 osoby, uzyskano ponad 10 litrów krwi.
Ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach parkuje przed ratuszem w pierwszy piątek każdego miesiąca. W najbliższym czasie będzie to 6 marca. (BJ)
Drodzy Mikołowianie
Często jestem pytany, jak radzimy sobie z równoczesną realizacją tylu inwestycji w Mikołowie (obecnie prowadzimy ich kilkadziesiąt). Z pewnością jest to spore wyzwanie proceduralne, finansowe, projektowe, a później realizacyjne.
Więcej…