Gazeta Mikołowska -

Kwestie dotyczące szybkiej kolei zdominowały zebranie wiejskie w Paniowach. Odbyło się ono 5 marca w sołtysówce.

Zebranie rozpoczął sołtys Jan Gaura, który przedstawił sprawozdanie z rocznej pracy Rady Sołeckiej oraz kwestie dotyczące funkcjonowania spółki wodnej. Radna powiatowa Joanna Szołtysek wyjaśniła mieszkańcom kwestie funkcjonowania przychodni zdrowia, w szczególności problemy związane z brakiem lekarzy i godzin pracy placówki.

Rozbudowa szkoły
Wiceburmistrz Mateusz Handel przedstawił informacje dotyczące rozbudowy paniowskiej szkoły, która będzie jedną z największych inwestycji w Mikołowie.
– W marcu ma nastąpić otwarcie ofert, zaś w kwietniu chcielibyśmy przekazać inwestorowi plac budowy. Największe roboty przewidzieliśmy na miesiące wakacyjne – wyjaśnił wiceburmistrz.
Planowany jest przetarg na całe zadanie prowadzone w latach 2020-2021, co miałoby przyspieszyć jego realizację o rok.

Nie dla tras szybkiej kolei
Dalszą część obrad zdominowała kwestia szybkiej kolei. Tym razem mieszkańcy Paniów, w szczególności Rusinowa, wskazywali na zagrożenie, jakie wiąże się z realizacją tej inwestycji. Dla nich bowiem oznacza to utratę dorobku całego życia – około 50 domów musiałoby zostać wyburzonych. Obecni zaapelowali do władz miasta, by nie godziły się na żadną z trzech przedstawionych tras, nawet jeśli przebieg jednej z nich uczyni w którymś z sołectw mniejsze szkody niż w sąsiednim.
Wskazywano również na konieczność podnoszenia tej kwestii w kampanii prezydenckiej i zapraszania kandydatów na ten urząd do Mikołowa.
– Każda przedstawiona nam propozycja jest zła. Jeśli jednak rząd ma pieniądze na realizację tej inwestycji, to ją zrealizuje – przyznał obecny na spotkaniu burmistrz Stanisław Piechula informując, iż sprawa ta była poruszana między innymi podczas spotkania z Robertem Biedroniem, debatowali o niej samorządowcy tworzący metropolię oraz członkowie komisji sejmowej.
Przewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Syryjczyk Słomska mówiła o stanowisku Rady Miasta sprzeciwiającej się proponowanym przebiegom szybkiej kolei i po raz kolejny ponowiła apel o wyrażenie swego sprzeciwu w konsultacjach społecznych. (BJ)