Złagodzenie obostrzeń pandemicznych dało okazję do zorganizowania uroczystości wręczenia medali za długoletnie pożycie małżeńskie, która odbyła się 27 maja w USC.
Prezydenckie medale z różyczką przyznawane są parom z półwiecznym stażem. W imieniu głowy państwa orderami przyozdabia małżonków burmistrz. Stanisławowi Piechuli asystowała kierownik USC Renata Szajner-Pieczyrak, pod dyktando której zaproszeni jubilaci odnowili przysięgę małżeńską. Wzniesiono toast szampanem. Obdarowano świętujących kwiatami i koszami obfitości.
Na sali obecni byli nie tylko obchodzący 50-lecie małżeństwa, ale także seniorzy cieszący się dłuższym stażem, którzy swoje odznaczenia odbierali pięć, a nawet dziesięć lat temu. Zaproszono również Marię i Jerzego Hofmanów, którzy poszczycić się mogą żelaznymi godami, co oznacza, że przeżyli ze sobą 65 lat. Niestety nie przybyli oni na uroczystość. Wobec tego najdłuższy staż – 60 lat – reprezentowali Anna i Józef Kilanowie oraz Agnieszka i Robert Rachwolowie. Tym ostatnim towarzyszył syn Ryszard, wnuk Grzegorz oraz prawnuczęta Alicja i Mateusz.
Pięć lat temu prezydenckie odznaczenie odebrali Maria i Józef Kuszykowie. Tyle samo – czyli 55 lat – spędzili razem Zofia i Henryk Kazubkowie, ale dopiero teraz odebrali ordery. Burmistrz przypiął je ponadto: Krystynie i Benedyktowi Grabarczykom, Annie i Michalowi Łaskudom, Gabrieli i Henrykowi Meiselom, Alicji i Tadeuszowi Raszkom, Marii i Janowi Szepe oraz Teresie i Antoniemu Wojtkowskim, którym towarzyszyła córka Anna Wojtkowska-Witala. (WalKa)
Drodzy Mikołowianie
Tematem, który zdominował wrzesień, jest oczywiście powódź na południu Polski.
Więcej…