Gazeta Mikołowska -

Drugi dzień obchodów 100-lecia AKS Mikołów 24 czerwca miał wymiar duchowo-sportowy.

Najpierw odprawiona została msza w parafii NMP Matki Zbawiciela, a potem świętujący sportowcy przenieśli się na stadion przy ul. Zawilców, gdzie w piknikowej atmosferze – był grill, żurek, ciasto, piwko i słodycze, a także zabawy dla dzieci – rozegrano mecz oldboyów AKS Mikołów kontra Ruch Chorzów. W jego przerwie pokaz akrobacji na obręczy zaprezentowała Dominika Dudek.
Gospodarze wystąpili w składzie: Marek Wróbel, Jerzy Słapa, Daniel Jastrzębski, Michał Wionzek, Tomasz Kuzia, Wiesław Świder, Wojciech Spałek (kapitan), Rafał Krzyżowski, Marek Wieczorek, Rafał Łach, Piotr Piszczek, Piotr Kowalczyk, Artur Mendera, Paweł Wąchała, Ireneusz Dyrska, Wojciech Małysa, Henryk Wagner, Michał Wróbel, Łukasz Logiewa, Łukasz Osmalak, Marek Olszówka, Adam Krzęciesa, Janusz Jasikowski i Krzysztof Godlewski.
Ze strony „niebieskich” na boisko wbiegli: Piotr Lech, Stanisław Gawenda (kapitan), Jerzy Kapias, Albin Wira, Sławomir Paluch, Ryszard Ochota, Damian Humcki, Michał Benke, Grzegorz Kacprzak, Adam Poloczek, Dawid Kukułka, Dariusz Zając, Jan Grochowalski, Marcin Baczyński, Paweł Karwiński i Tomasz Balul.
Piłkarzy na boisko wprowadzili ich dużo młodsi koledzy z drużyn dziecięcych AKS. Sędziował Adam Jakubczyk w asyście liniowych Michała Świdra oraz Adriana Markiewicza.
Jubilaci wygrali 3:2 – bramki dla zwycięzców zdobyli Łach, Olszówka i Piszczek. Dla gości dwa razy, w tym raz z karnego, punktował Paluch.
Po meczu uhonorowano na scenie zawodników Ruchu, którzy w 1989 roku zdobyli Mistrzostwo Polski: Mieczysława Szewczyka, Stanisława Gawendę, Albina Wirę, Jana Rudnosa oraz Tadeusza Małnowicza. Wtedy to padły słowa, iż łatwiej było zdobyć mistrza, niż wygrać w Mikołowie. (WalKa)